Duduś i Księżniczka… poniedziałek, 2 wrzesień 2019, godz. 10:20
Zabawne, Duduś z Księżniczką apelują sami do siebie, aby nawzajem siebie nie… filmowali.
Nazwałbym Dudusia /zresztą Księżniczkę też/ błaznem, ale przez szacunek dla zacnego królewskiego Stańczyka – człowieka wysokiej kultury a zarazem nad wyraz rozumnego – nie mogę!
Tak, rozumiem, że nie bardzo wiecie o co w tym wszystkim chodzi.
Więc po kolei…
Duduś /z uwagi na RODO/, to prokurent spółki wykorzystującej bezkarnie do swojej działalności transportowej samowolę budowlaną /bo tak naprawdę on w tej spółce rządzi, a nie fikcyjny jej zarząd/.
Księżniczka /z uwagi na RODO/ to szefowa zarządu tej samej spółki, którą Duduś bezkarnie wykorzystuje do swojej działalności transportowej samowolę budowlaną.
A Joanna i Mariusz, to osoby pokrzywdzone układem samorządowo /Wójt, Przewodniczący Rady Gminy, Radni/-budowlano /nadzór budowlany/ – biznesowym /spółka Dudusia i Księżniczki/, oplatającym niczym pajęczyna Dudusia i Księżniczkę.
I może od razu dodam – biorąc za swoje słowa pełną odpowiedzialność – że Joanna i Mariusz nie posiadają żadnego monitoringu na swojej posesji ani poza nią.
Zaś Duduś i Księżniczka, monitorują teren samowoli budowlanej z kilku kamer, którymi głównie zaglądają Joannie i Mariuszowi nie tylko do kuchni, łazienki i sypialni, ale nawet do… kurnika!
. . .
………………………………………………………………………………………………………..
Już tak sobie nawet pomyślałem, że Duduś może kombinuje coś na temat impotencji i chciałby się dowiedzieć po ilu kurzych jajach Joanna z Mariuszem… jeszcze mogą? 😀
Aby i on… mógł… 😀
Bo chyba nie chodzi Dudusiowi i Księżniczce o rasę kur, która… najbardziej jajonośna?
Ale dosyć żartów, wszak im głębiej, tym sprawa co raz bardziej poważna…
Bowiem Duduś z Księżniczką założyli sobie na samowoli budowlanej monitoring i…
Teraz uznali, że nie życzą sobie aby Duduś i Księżniczka nagrywali… Dudusia i Księżniczkę!
Dalej nie rozumiecie?
Przecież fotografie mówią wszystko!
. . .
………………………………………………………………………………………………………..
A nie może Dudusia i Księżniczki denerwować nagrywanie przez Joannę i Mariusza /chociaż w stronę ich posesji kartki odwrócone – może przez wiatry, które ostatnio dosyć często te tereny nawiedzają?/, kiedy Joanna i Mariusz ani jednej kamery monitorującej nie posiadają!
Więc – jak zaznaczyłem – ani Dudusia, ani Księżniczki błaznem nie nazwę, bo co winien Stańczyk ich idiotycznemu zachowaniu!?
Ale wychodzi mi problem i to nie mały.
Otóż, jak wykazałem na fotografiach, co najmniej cztery kamery /nie wiem ile jest ich od strony dla mnie niewidocznej?/, rejestrują non stop nie tylko całą nieruchomość Joanny i Mariusza, ale też fragmenty ulicy Górskiej!
I spory fragment ulicy Spacerowej, przy której samowola budowlana Dudusia i Księżniczki bezkarnie do dnia dzisiejszego funkcjonuje.
A ponieważ w minioną niedzielę, dnia 01 września, w 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej, kiedy obchodziłem drogą gminną /ul. Górska/ oraz prywatną /ul. Spacerowa/, bazę transportową samowoli budowlanej Dudusia i Księżniczki, co kamery Dudusia i Księżniczki na pewno odnotowały? – to też stwierdziłem, że Duduś i księżniczka łamią obowiązujące od ponad roku przepisy ustawy o RODO! – nie umieszczając w miejscu widocznym i umożliwiającym odczytanie, tablicy informującej o tym, że…
. . .
. . .
………………………………………………………………………………………………………..
Dlatego na podstawie art. 4., w związku z art. 5. ust. 3. oraz na podstawie ar. 6. ust. 1. pkt 4. ustawy z dnia 6 września 2001 roku – o dostępie do informacji publicznej , a także na podstawie art. art. 61. i 54. Konstytucji RP, wnoszę do Adresatów – w/g odrębnego załącznika /poczta elektroniczna – e-mail/, o udostępnienie następujących informacji mieszczących się w zakresie należnego mi /osoby pokrzywdzonej, inwigilowanej monitoringiem terenu poza terenem samowoli budowlanej/, dostępu do informacji publicznej:
1. Jakie przepisy obowiązującego prawa chronią Dudusia i Księżniczkę /których dane z uwagi na RODO, podaję zainteresowanym tylko w treści korespondencji e-mail/, przed odpowiedzialnością za naruszenie przepisów ustawy o obowiązku informowania w sposób dostępny dla osób mogących znaleźć się w zasięgu monitoringu Dudusia i Księżniczki, o:
a) fakcie monitorowania posesji.
b) zakresie terenu, jaki jest monitorowany.
c) osobie dysponującej danymi z monitoringu.
d) terminie przechowywania nagrań monitoringu.
e) podstawie prawnej dla przechowywania teraz już także moich danych osobowych.
f) tym, w jaki sposób osoba monitorowana może uzyskać dostęp do jej danych pozyskanych z monitorowania.
g) prawie do złożenia skargi, przysługującym osobie monitorowanej
h) podstawie prawnej, która zezwala Dudusiowi i Księżniczce monitorowanie prywatnego życia Joanny i Mariusza.
2. Jak w spółce Księżniczki i Dudusia monitorowane było przestrzeganie przepisów o ochronie danych osobowych?
3. Jak Duduś i Księżniczka, a więc podmioty przetwarzające dane osobowe, były informowane o obowiązkach wynikających z przepisów o ochronie danych?
4. Jak w spółce Księżniczki i Dudusia przeprowadzano audyty oraz analizy stanu bezpieczeństwa ochrony danych osób monitorowanych.
5. Kiedy Duduś i Księżniczka odbyli szkolenie dla osób uczestniczących w operacjach przetwarzania danych osobowych.
6. Czy, a jeżeli tak, to na jakiej podstawie Duduś i Księżniczka figurują w ewidencji osób upoważnionych /uprawnionych/ do przetwarzania danych osobowych.
7. Jak w spółce Dudusia i Księżniczki archiwizowane są dane, na których Duduś i Księżniczka celowo rejestrują prywatne życie sąsiadów?
Na koniec pragnę zwrócić uwagę, że ten monitoring Dudusia i Księżniczki celowo skierowany na posesję Joanny i Mariusza, wszak nie bez powodu kierunek kamer jest zmieniany w sposób, aby zamiast rejestrować zdarzenia na terenie samowoli budowlanej, rejestruje kuchenne, łazienkowe, sypialniane życie sąsiadów i hodowanych przez Joannę i Mariusza kur.
Czasem odnosi się wrażenie, że kiedy kura jajko zniesie, co obwieszcza głośnym, doniosłym gdakaniem, kamera zmienia kierunek na kurnik tylko dlatego, aby Duduś z Księżniczką nie przegapili momentu, w którym Mariusz po to zniesione właśnie jajko pójdzie?
A, czy przekierowanie obiektywów kamer na okna kuchni, łazienki i sypialni sąsiadów, nie może sugerować objawów groźnego… zboczenia u właścicieli monitoringu?
Pytań tu znacznie więcej, ale i na nie przyjdzie czas…
Przy innej okazji.
M.in. o to bezkarne użytkowanie samowoli budowlanej.
Którą nie ma się komu zając, bo wszyscy teraz nagle skupieni na działaniach kontrolnych w sprawie budowy Krzyża Jubileuszowego Ziemi Wadowickiej oraz kapliczki z kryptą…
. . .
………………………………………………………………………………………………………..
Dlatego…
W oczekiwaniu na odpowiedź pozostaje…
Edward „Scorpion” Wyroba
P.S.
Jedyne, co można w tej sprawie pochwalić, to wywieszenie na płocie przez Dudusia i Księżniczkę ich własnych podobizn…
Bo to chyba największa atrakcja dla okolicznej dzieciarni, która biega pod ten płot, aby sobie Dudusia i Księżniczkę… za te – takie zgrabne – kinole /nosy/ pociągnąć… 😀
Do tego bez obawy, że się im śpikiem za rękaw dostanie… 😛
NAPISZ DO MNIE: KONTAKT