Wali się kolejna twierdza „moralności” Filipiakowej… piątek, 2 maj 2014, godz. 16:10
Niczym domki z kart, znikają ze sceny politycznej dotychczasowi obrońcy Ewy Filipiak, za których sukienkami ukrywała swoje niegodziwości… Po śmierci Jana Pawła II i zdetronizowaniu Franciszka Macharskiego dzisiaj „runęła” kolejna twierdza!
Stanisław Dziwisz, krakowski metropolita wychwalający Ewę pod niebiosa, złożył rezygnację z pełnionej funkcji.
Czeka teraz na decyzję papieża.
Co prawda papież rezygnacji wcale nie musi przyjąć i nie ma jeszcze decyzji, ale po licznych informacjach jakie docierają do papieża Franciszka m.in. o ścisłej i sowicie opłacanej dolarami niewiadomego pochodzenia współpracy Dziwisza z „przyjacielem papieża Wojtyły” – pedofilem Marcial’em Macielem Degollado, płonne mogą okazać się oczekiwania katolickich publicystów, że decyzja ta nie zostanie przyjęta
Papież Franciszek ma na podjęcie swojej decyzji sześć miesięcy…
NAPISZ DO MNIE: KONTAKT